Marihuana to bezpieczne i skuteczne leczenie dla chorych na raka.
Wyniki największego kiedykolwiek przeprowadzonego badania nad konopiami indyjskimi
Spójrzmy prawdzie w oczy – chorowanie na raka w ogóle nie jest przyjemne. Jest to choroba przerażająca, bolesna oraz wiodąca do śmierci. Pacjenci z chorobą nowotworową muszą przyjmować szeroką gamę leków, które często pogarszają ich dyskomfort oraz posiadają niezliczone, negatywne skutki uboczne. W przypadku osób, które przechodzą przez operację, jedna na dziesięć z nich uzależnia się od opioidów – co samo w sobie jest znaczącym zagrożeniem.
Dla osób cierpiących na raka wszystko, co może pomóc im trochę łatwiej przetrwać dzień, jest ogromnym błogosławieństwem. Dla wielu pacjentów to błogosławieństwo ma postać lepkiego zielonego zioła.
Badanie opublikowane w The European Journal of Internal Medicine, wykonane we współpracy z Clinical Cannabis Research Institute przebadało prawie 3000 pacjentów cierpiących na raka, w klinikach Tikun Olam w Izraelu. Oznaczając w języku hebrajskim „napraw świat”, globalną misją Tikun Olam jest badanie, rozwój i zapewnianie skutecznych, opartych na danych terapii cannabis oraz niesienie pomocy dla osób cierpiących na naprawdę wyniszczające choroby. Tikun Olam jest znany na całym świecie jako pionier nowoczesnej marihuany medycznej.
Pacjentom w badaniu przepisano jeden lub więcej medycznych odmian marihuany, a następnie dane były rutynowo zbierane między 2015 a 2017 rokiem.
Ponad 80% pacjentów zgłosiło umiarkowaną lub znaczącą poprawę ich stanu po zażyciu konopi indyjskich. Największej poprawie uległy doświadczane nudności oraz wymioty (91,0%), zaburzenia snu (87,5%), niepokój (87,5%) oraz lęk i depresja (84,2%).
Co może być jeszcze bardziej godne uwagi, pacjenci stwierdzili, że byli w stanie znacznie ograniczyć przyjmowane opioidy. Przed rozpoczęciem leczenia 52,9% pacjentów zgłosiło doświadczanie bólu 8/10 – 10/10 (10 to najgorszy ból, jaki można sobie wyobrazić), podczas gdy tylko 4,6% zgłosiło tę intensywność po sześciu miesiącach leczenia marihuaną. Ze względu na to, że doświadczyli znaczącego spadku doświadczanego bólu, medyczna marihuana pomogła zmniejszyć dawkę przyjmowanych przez pacjentów opioidów, i aż 36% z nich było w stanie całkowicie zrezygnować z przyjmowania opioidów.
Wyniki te nie były szokiem dla Lihi Bar-Lev Schleider, głównego naukowca w tym badaniu. „Po 10 latach pracy jako dyrektor medyczny, widząc pacjentów i ich rodziny, nie byłam ani trochę zaskoczona wynikami naszego badania. Cieszyłam się, że mamy teraz dane, które udowadniają to, co widzimy każdego dnia w naszej klinice” powiedziała.
Niesamowite w marihuanie jest to, że skutecznie leczy tak wiele objawów. Pacjenci, którzy musieli przyjmować inne leki na każdy doświadczany objaw stwierdzili, że dzięki marihuanie są w stanie znacznie zmniejszyć inne przyjmowane leki.
„Marihuana to terapia, która może być ukierunkowana na więcej niż jeden objaw, poprawiając ogólną jakość życia, zwiększając apetyt oraz zmniejszając doświadczany ból u pacjentów z rakiem”.
Ważne jest, aby pamiętać, że nie u każdego pacjenta z rakiem nastąpiła poprawa wynikająca z używania konopi indyjskich. Po sześciu miesiącach, 18,8% osób biorących udział w badaniu zdecydowało się zakończyć leczenie konopiami indyjskimi. Najczęstsze działania niepożądane to zawroty głowy (8%) i suchość w ustach (7,3%).
„Marihuana nie jest magiczną terapią. Niektóre osoby nie skorzystają na jej stosowaniu, i jest to jak najbardziej normalne”, zauważa Schleider. „Ale jeśli spojrzymy na pozostałe 80%, większość pacjentów doświadczyła poprawy swojego zdrowia pod wieloma aspektami. Uważamy, że marihuana jest bezpiecznym i skutecznym leczeniem dla większości pacjentów, a jej skutki uboczne są łagodne i stosunkowo łatwe do pokonania.”
Mamy nadzieję, że te odkrycia wpłyną na lekarzy i prawodawców, aby poważniej traktowali marihuanę jako skuteczny lek, który może złagodzić cierpienie tak wielu osób. Zapytana, czy uważa, że to badanie wywrze wpływ na społeczność medyczną, Schleider odpowiedziała:
„Jedno badanie nie jest w stanie zmienić ogólnego podejścia do terapii cannabis. Ale każde dane i każde opublikowane badanie dotyczące leczenia z wykorzystaniem marihuany to kolejny element układanki. W Tikun Olam posiadamy dział badawczy poświęcony prowadzeniu badań klinicznych. Mamy nadzieję, że uzyskamy jeszcze więcej pozytywnych wyników, a nasze badania dodadzą jeszcze kilka elementów do tej wielkiej układanki.”
Podsumowanie
Ta układanka ma jeszcze wiele elementów do wypełnienia, ale całkowity obraz zaczyna nabierać coraz lepszego kształtu: cannabis może pomóc ograniczyć stosowanie niebezpiecznych, opioidowych środków przeciwbólowych, jednocześnie niezaprzeczalnie poprawiając jakość życia pacjentów z rakiem. Powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, aby życie pacjentów z rakiem było jak najlepsze, i jasne jest, że marihuana może być ważnym elementem.
