Konopie medyczne stały się popularną alternatywą w leczeniu różnych dolegliwości. Niektórzy używają ją do depresji i lęku, a inni do radzenia sobie z bólem. Jednak w przeciwieństwie do innych chorób przewlekłych, w których można stosować leki dostępne bez recepty, padaczka wymaga różnych środków chemicznych, które są w większości niedostępne w lokalnych sklepach.
Wiele osób cierpiących na epilepsję sięga po konopie indyjskie, głównie ze względu na zawarty w nich kannabidiol – CBD. Marihuana wykazała swój potencjał w leczeniu choroby, co spowodowało rozpoczęcie badań klinicznych zatwierdzonych przez FDA.
Co powoduje epilepsję?
Padaczka występuje, gdy występują nawracające napady, które różnią się efektem i intensywnością. Te napady są spowodowane zaburzeniami w obwodach mózgu, w których powstają burze aktywności elektrycznej. Mniej więcej jeden na 26 Amerykanów w swoim życiu dozna napadu padaczkowego. Według statystyk dwie trzecie osób, u których zdiagnozowano chorobę, nie ma w rodzinie nikogo, kto cierpiał na epilepsję.
Być może najbardziej niepokojącym faktem jest to, że prawie 35% zgonów w dzieciństwie jest spowodowanych epilepsją lub wypadkami, które mają miejsce podczas ataku. Tylko z tego powodu wiele rodzin szuka sposobu na zatrzymanie i leczenie napadów padaczkowych.
Zaburzenie może zakłócać sposób życia danej osoby i może skutkować śmiercią. Są jednak również pacjenci, którzy otrzymują leki lub leczenie i są inni, którzy z tego wyrastają. Chociaż nie jest to nowa wiedza, konopie indyjskie i padaczka są ze sobą powiązane z historiami sukcesu, które koncentrują się na dzieciach.
Używanie zioła w walce z epilepsją
Wiadomo, że niektóre konkretne odmiany konopi pomagają osobom cierpiącym na epilepsję, takie jak Charlotte’s Web, która jest odmianą nazwaną na cześć ośmioletniej Charlotte Figi z zespołem Dravet. Jest to rzadki rodzaj padaczki, ale Charlotte powiedziała, że marihuana pozwoliła jej żyć prawie normalnie, ponieważ roślina znacznie zmniejszyła napady padaczkowe.
Charlotte’s Web ma wysoką zawartość CBD i mniej niż 0,3% THC, które słynie nie tylko z leczenia padaczki, ale także innych schorzeń, takich jak bezsenność, stany zapalne, stres i ból.
Jak to działa
CBD naturalnie występuje w naszych ciałach i wiąże się z receptorami w mózgu, aby zwalczać problemy zdrowotne, w tym ból. Dlatego CBD pomaga blokować sygnały bólu, gdy są one przekazywane do mózgu. Jednak ten składnik nie tylko wiąże się z receptorami bólu, ponieważ działa również na inne układy w mózgu, chroniąc przed zapaleniem i innymi chorobami.
W przeciwieństwie do THC, CBD nie wywołuje uczucia „haju”, które ludzie znają z używania marihuany. Dzieje się tak dlatego, że CBD nie wywołuje efektów psychoaktywnych, ale może być cenne dla osób cierpiących na napady padaczkowe.
Badania medyczne wciąż mają przed sobą długą drogę, jeśli chodzi o sprawdzenie, czy konopie rzeczywiście są skuteczne w leczeniu epilepsji. Dla niektórych ekspertów najlepszym sposobem na rozpoczęcie prób jest użycie rośliny konopi z czystą formułą CBD, ponieważ pacjenci nie doświadczą żadnej psychoaktywności. Jednak problem z tym podejściem polega na tym, że niektórzy pacjenci lepiej reagują, gdy w marihuanie jest trochę THC.
Podsumowanie
Padaczka jest powszechną chorobą i oczekuje się, że eksperci medyczni znajdą w końcu na nią ostateczne lekarstwo. Nie powinno dziwić, że marihuana jest jedną z zatwierdzonych metod leczenia tej choroby.