Osoby z pokolenia wyżu demograficznego i pokolenia millenialsów nie mogą się zgodzić w żadnym z tych tematów: ekonomi, wartości społecznych, czy palenia cannabis. Nie to, czy powinni konsumować tę roślinę, czy nie – boomersi palą teraz więcej cannabis niż licealiści – ale jak, kiedy i gdzie oraz wszystko pomiędzy…
Te różnice w opiniach były widoczne w niedawnej ankiecie przeprowadzonej przez przychodnie Verilife, które są częścią sieci Pharmacann. Firma przeprowadziła ankietę wśród 1000 millenialsów i 1000 boomersów, aby zrozumieć, w którym punkcie zbiegają się pokolenia oraz w których momentach nie zgadzają się w przypadku poglądów na temat marihuany.
Osoby z wyżu demograficznego były dwukrotnie bardziej skłonne do używania marihuany wyłącznie do celów medycznych w porównaniu do pokolenia milenialsów, z których około połowa zgłosiła używanie marihuany w celach rekreacyjnych.
Oba pokolenia stwierdziły, że głównym powodem konsumpcji rekreacyjnej jest relaks.
Około jedna czwarta milenialsów zwraca się do medycznej marihuany w celu złagodzenia przewlekłego bólu. Drugi co do wielkości powód? Migreny.
Tymczasem osoby z pokolenia wyżu demograficznego miały różne cele medyczne związane ze spożywaniem konopi, ale w pierwszej trójce znalazły się zapalenie stawów, rak i przewlekły ból.
Ale te pokolenia nie cechują się tylko różnicami.
Nieco ponad połowa millenialsów i boomersów uważa, że marihuana pozostaje kulturowym piętnem, mimo że ponad dwie trzecie Amerykanów popiera legalizację marihuany. Prawdopodobnie wydawaliby również mniej więcej tyle samo miesięcznie na produkty z marihuany – 76 dolarów amerykańskich.
Odkąd pandemia koronawirusa uderzyła w Stany Zjednoczone, obie grupy konsumowały więcej i wydawały również więcej na zioło – około 44% boomersów i 36% millenialsów. Każda grupa zgłosiła, że wydaje około 27 dolarów amerykańskich miesięcznie na marihuanę.
Najciekawsze było to, kiedy i jak boomersi używają cannabis.
Osoby z wyżu demograficznego dwukrotnie częściej używały marihuany rano w porównaniu do pokolenia milenialsów, a 23% preferowało spożywanie marihuany w kapsułkach. Powinno to wzmocnić fakt, że boomersi stosują marihuanę bez względu na jej właściwości medyczne.
Mimo to większość osób z obu pokoleń woli cannabis od recept opioidowych w leczeniu objawów bólowych i uważa, że brakuje informacji dotyczących uzyskania karty medycznej.
Być może konsumowanie marihuany to jedyna rzecz, z którą mogą się zgodzić millenialsi i boomers.
