Urzędnicy twierdzą, że loty na międzynarodowym lotnisku w Bellingham były opóźnione z powodu… palacza marihuany. W bagażu podręcznym mężczyzny znaleziono młynek do mielenia marihuany zaprojektowany tak, aby przypominał granat.
The Bellingham Herald donosi, że rzeczniczka Transportation Security Administration, Lorie Dankers mówi, iż zakamuflowany obiekt został znaleziony w sobotę rano wewnątrz bagażu przechodzącego przez kontrolę urządzenia przesiewowego.
Saperzy z Bellingham Police Department zbadali obiekt, a następnie stwierdzili, że jest to jedynie urządzenie służące do mielenia marihuany.
Rzeczniczka lotniska Marie Duckworth mówi, że ze względów bezpieczeństwa ochrona ewakuowała ludzi z obszaru odprawy lotniczej oraz strefy gastronomicznej, a cztery odlatujące loty były opóźnione.
Dankers mówi, że właściciel bagażu nie został zatrzymany i pozwolono mu na wejście na pokład jego samolotu.