Związki znane jako syntetyczne kannabinoidy zostały pierwotnie stworzone w laboratorium w celu wykreowania sposobu na zbadanie właściwości chemicznych rośliny konopi.
Wiele z tych substancji testowano w badaniach klinicznych, a niektóre z nich okazały korzystne efekty oraz właściwości w leczeniu terapeutycznym.
FDA zatwierdziło również kilka syntetycznych leków na bazie pochodnych cannabis – substancje mające na celu pobudzić apetyt u pacjentów z AIDS lub rakiem, a także leczące ciężki postaci padaczki u dzieci.
Jednak w 2010 roku związki cannabis opracowane w celach laboratoryjnych i medycznych trafiły na ulice. Można je było znaleźć zarówno online jak i u ulicznych dilerów, którzy mieszali je z marihuaną – sprzedając je następnie nieświadomym zabiegu klientom.
K2, znane również jako „spice” jest najpopularniejszym narkotykiem na bazie cannabis, który kupić można na ulicy. K2 wykonane jest z materiału roślinnego, który nafaszerowany jest chemikaliami. Wiele osób kupujących cannabis na ulicy często nie zdaje sobie sprawy, że konsumowana przez nich marihuana jest syntetyczna, a nie prawdziwa; ale zdarzają się też osoby, które jej właśnie szukają, bo jest ona o wiele tańsza.
Ponadto… syntetyczne kannabinoidy nie pojawiają się w testach antynarkotykowych.
Ale ze względu na to, iż naturalna marihuana znana jest jako bezpieczna substancja, ten błąd w nazewnictwie może prowadzić do wielu poważnych problemów.